wtorek, 14 czerwca 2011

Działkowe urodziny.



Słońce świeci nad nami, idą wyczekiwane wakacje (a może i nie aż tak .. ?) a ja czekam aż ktoś zabierze mnie do lekarza i stwierdzi jakiś akt zgonu bo tak się aktualnie czuję. No kurcze no, nie chce być chora na koniec roku szkolnego! To ostatnie czego bym chciała! Nie no.. może nie aż takie ostatnie. Ostatnie czego chcę to koniec szkoły. Taak, chociaż już sama się gubię znów, chyba jednak mi nie zależy.

Poza tym, jak zmiana pewnego człowieka może wpłynąć na otoczenie? Na mnie? Wszystko co lubiłam - już tego nie ma. A charakter? Właściwie to nie wiem jaki jesteś, co jest w tobie tak wspaniałego musiałabym się zastanowić, ale i tak nie wiem czy moje odpowiedzi byłyby trafne.Kolejny dowód  że kochałam twoje wyobrażenie, nie Ciebie. Co to było do cholery?
Życie jest zaskakujące. Znowu to piszę, a ja mam większą nadzieje na to że w końcu coś się w moim życiu stanie.

 







10 komentarzy:

  1. świetne zdjęcia :P

    kamila

    OdpowiedzUsuń
  2. o ja widze fajne party było aż mi sie zachciałoo :D

    OdpowiedzUsuń
  3. wreszcie się odezwałaś! :)
    fajne urodziny były :D
    O.

    OdpowiedzUsuń
  4. no pisz częściej bo w ogóle nie wiem co się u Ciebie dzieje ;P
    ja wczoraj piłam koktajl-mmm pyszny♥
    O.

    OdpowiedzUsuń
  5. na Beat the World. Taniec to moc! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Haha ! Świetne zdjęcia ! Najlepsze to ostatnie. ;p


    U nas zawsze takie bale / imprezy robią na koniec roku szkolnego. :)

    Pozdrawiam . : *

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda na to, że była bardzo ciekawa imprezka :D
    A.

    OdpowiedzUsuń
  8. nie jest ;d ale staram się nie przejmować :)
    widze , że impreza udana :D

    OdpowiedzUsuń

A pisz, ciekawe co wymyślisz geniuszu !