sobota, 24 marca 2012

Fun.




Znów się dziś bawimy. Tak tak tak, bardzo mądrze, inteligentnie. Wszystko co ma zdecydować o moim późniejszym życiu i samopoczuciu zostało odrzucone na bok. Bawimy się. Złe rozumowanie. Ale trudno, pomyślę nad tym potem.


piątek, 16 marca 2012

New shots.



**************************************
Pierwsze koty za płoty, czyli pierwsze, najzwyklejsze portretóweczki nową 50siątką! 
Jeszcze z pierwszego, wiosennego słońca!




























**************************************


Tyle rzeczy do zrobienia, tak mało czasu. Tak wiele pytań, uśmiechu i zwątpienia. 
Tak coś po prostu czuję że się dużo pozmienia.    


sobota, 10 marca 2012

Hearts.




Zapach malinowej herbaty i widok fioletowego sweterka pewnie będzie jeszcze za mną podążać.
Ach no i oczywiście kubek zwany "puszką" z wodą i cytrynami.
Dajemy rade, powoli lecimy do przodu. Coraz bliżej do życiowych wyborów i zmian.
Boję się cholernie nad wyborem szkoły i egzaminami i nauką. Chcoiaż w sumie jak zawsze nie mam ochoty i uciekam od robienia czegokolwiek.

























sobota, 3 marca 2012

Four Walls.



Jakieś tam, nic specjalnego. Aparat leży i czeka na użycie. A kiedy do tego dojdzie patrząc na pogodę... hm...






Co u mnie? Nic u mnie. 
Czekam tylko na ładną pogodę, na weekendy. Pora ogarnąć szkołę, którą ostatnio strasznie olałam.
To tyle. Udanej soboty.