niedziela, 23 stycznia 2011

Czechy.

     Witajcie, wiem jestem wredna. Nie pisałam moze przez jakies 2 tyg. Nawet nie miałam czasu napisać że wyjeżdżam na tydzień na obóz. Tak więc wróciłam wczoraj i jestem nadal nabuzowana pozytywną energią. Tak mnie nosi żeby się spotkać ze wszystkimi i podzielić się wrażeniami. No ale cóż... Jutro cały dzień przesiedzę w domu. Może się ogarnę xd.  We wtorek wyjdę. Więc żeby wyładować swoje emocję może tu wykiminie coś.
    W Czechach poznałam peełno cudnych ludzi z którymi się nie nudziłam i na samo wspomnienie jakiegoś zdarzenia na mojej twarzy pojawia się uśmiech.   Nauczyłam się jeździć na nartach, chodziliśmy na nocne zjazdy, pożeraliśmy smażony ser i białą czekoladę w przerwie na stoku, oglądaliśmy filmy, smarowaliśmy się pastą, dostałyśmy autograf Biebera ! no i podpisy innych tez mamy, aerobik, ognisko, dyskoteka i BASKETBALL, teksty Żwira i Wełny, zjebka od Andrzeja i mojego publicznego taty, akcje z Kajtosławem, wojna z Patrysią, aparat w oczach na widok K, słoiki zamiast szklanek, wieeelki głośnik przy ścianie co skończyło się dziurą w ścianie, wyrwanym kablem od głośnika i podziwianiem sztuki w celu zaslonięcia dziury. A i zapomniałabym o zlatującym tynku w pokoju obok i zapalaniu światła przy waleniu w ścianę w odpowiednie miejsce. Ofc burdel w naszym pokoju wygrał. Było też zrywanie sopli i bieganie z nimi po calym hotelu i nocne nawiedzenie pokoju numer 12. ' SPIERDALAJ' oraz ' DZIADZIA' - mistrzostwo. Gadanie Seweryna jak głaskał swojego laptopa, wciągnie truskawkowego kiślu, zlewki kiedy Krysti ogarniał chłopaków i ' W ŻYCIU SĄ WAŻNE TYLKO CHWILE' a no i rozmowy z Adaśkiem i jego super pomysł na pójście i wyjście ze stoku.   Oraz wiele wiele wiele wiele innych świetnych akcji których wypisywanie czy nawet opisywanie zajęło by mi za dużo miejsca. Zadowalajcie się tym ^
Bywajcie! I życzcie mi nast. udanego tygodnia ferii !


Niedługo będę miała więcej zdjęć !




















14 komentarzy:

  1. narty fajna rzecz :D.
    tęskniłam za Twoimi notkami i zdjęciami :) mam nadzieje, że bd częściej dodawała < 3.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jula , ale jesteś na tych zdjęciach fajna ... ;D Ogólnie to nie wiem w ogóle o co chodzi , ale mam nadzieję , że mi opowiesz o tym obozie ! Looofciam cię . <3

    OdpowiedzUsuń
  3. ja jeżdżę na nartach od 6 roku życia,ale lepiej późno niż wcale :) fajnie że się obóz udał ;*
    ~kamila

    OdpowiedzUsuń
  4. oooo , zazdroszczę ci wyjazdu . No tak , nie ma to jak super ekipa na wyjazdach . Po zdjęciach widać ze wyjazd baardzo udany ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę, że pierwszy tydzień ferii udany, ciekawe jak drugi. ;p
    Ja mam nadzieję, że moje ferie będą równie udane jak twoje. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Aha, 14 - 27 luty :D Już nie mogę się doczekać, przydałoby mi się trochę odpoczynku od szkoły.

    OdpowiedzUsuń
  7. wspaniale spędziłaś czas. zazrdoszcze! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lovely pics <3
    and thank you so much for the sweet comment :)



    xx
    Marc.

    OdpowiedzUsuń
  9. ja jeszcze snowboardu nie próbowałam ;p może kiedyś...
    mnie nauczył tata i jeżdżę dobrze obyło się bez instruktora :)

    OdpowiedzUsuń

A pisz, ciekawe co wymyślisz geniuszu !