piątek, 10 lutego 2012

Ostatni raz.




Znów tam byłam. Równo rok potem. Byłam tam gdzie się wszystko zaczęło. Po roku zakańczam jedną z ważniejszych spraw. Zostawiam to właśnie tam. Zostawiam cały rok znajomości w czym pół roku niepewności i jednej wielkiej nadziei. Wszystkie obietnice, rozmowy, każdy uśmiech, każdy miły dzień i wieczór z Tobą. Zostawiam wszystko co było nasze.

Stałam tam ostatni raz, ostatni raz patrzyłam na Ciebie, a myśli kołowały mi się w głowie. Cały czas z nadzieją, że podejdziesz do mnie i przytulisz mnie ostatni raz. Wokół wszyscy byli roześmiani, pakowali walizki do autokaru, po czym ściskali się i krzyczeli "Jeszcze się zobaczymy! Wpadnij do nas czasem!". A ja stałam, to wszystko działo się jakby w innym świecie. Oni wszyscy tak migali, a ja czekałam tylko na Ciebie.   


Odjechałam, z myślą, że przecież nie tak miało być..



17 komentarzy:

  1. prześliczne zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. czasem trzeba uciąć wszystko grubą linią, wiem to po sobie...
    powodzenia ; )

    OdpowiedzUsuń
  3. Najważniejsze to to żeby nie żałować . Skupić się teraz na zapominaniu. Przyjdzie czas na wspomnienia wtedy kiedy już nie będzie tak bolało .

    Śliczne zdjęcia ;]

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawe drugie zdjęcie, bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czasem warto zostawić wszystko za sobą by zacząć coś piękniejszego. Też jestem na tym etapie.

    OdpowiedzUsuń
  6. przeszłość oddzielić grubą kreską..
    znam Twój ból..cudownie opisałaś to co czujesz..3majsie!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. very cool photos :)

    xx

    www.sickbytrend.com

    OdpowiedzUsuń
  8. zyyyyyycie tooooczy się daaaaalej! :)

    mysiu pysiu. jeszcze duzo przed nami!
    za trzydzieści pięć lat będziemy się smiać z terazniejszości!

    OdpowiedzUsuń
  9. ładnie napisane i niesamowicie pasujące do tego zdjęcia. i nie przejmuj się, życie toczy się dalej, a kiedyś będziesz się z tego śmiać, zobaczysz (:

    OdpowiedzUsuń
  10. fajne zdjęcia, mają takie coś w sobie :) i pasują do notki

    OdpowiedzUsuń
  11. z pewnością miło czytać już drugi równie pocieszający komentarz, dziękuję. wierzę w ich szczerość. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Może spójrz na to z drugiej strony, oprócz tych niemiłych wspomnień,na pewno było mnóstwo cudownych chwil : ) Głowa do góry i zajmij się teraźniejszością/przyszłością.
    Pozdrawiam : )

    OdpowiedzUsuń

A pisz, ciekawe co wymyślisz geniuszu !